Przejdź do treści

Sąd odmówił Polce wypłaty odszkodowania po wypadku samochodowym z powodu zdjęcia z choinką

06/03/2024 11:36 - AKTUALIZACJA 10/03/2024 18:19

Sąd odmówił Polce wypłaty odszkodowania z powodu zdjęcia z choinką 36-letnia kobieta, która doznała wypadku samochodowego na terenie Irlandii, wniosła sprawę o odszkodowanie w wysokości 650 000 funtów. We wniosku uzasadniła, że doznane urazy szyi i pleców uniemożliwiły jej normalne funkcjonowanie przez bardzo długi czas. Sąd oddalił jej pozew, powołując się na zdjęcie zamieszczone w mediach społecznościowych, które podważyło jej twierdzenia. Oto, co przedstawiało.
Przeczytaj: Londyn: Mężczyzna wjechał samochodem w bramę pałacu Buckingham [VIDEO]

Sąd odmówił Polce wypłaty odszkodowania z powodu zdjęcia z choinką. Co przedstawiało?

36-latka pochodząca z Polski mieszka w Ennis, w hrabstwie Clare – informuje „The Independent”. Od irlandzkiego sądu domagała się przyznania jej prawa do odszkodowania w wysokości 650 000 funtów za poważne uszkodzenia szyi i pleców. Jak twierdziła, miały uniemożliwiać jej codzienne funkcjonowanie i pracę przez blisko 5 lat po nieszczęśliwym wypadku w 2017 roku.
Przeczytaj też: Czy Brytyjczycy są zadowoleni z Brexitu?  Oto wyniki najnowszego sondażu

Sąd w Limerick oddalił jej pozew, powołując się na zdjęcie z konkursu w rzucaniu choinką, na którym kobieta odniosła zwycięstwo. Zdjęcia z wydarzenia, opublikowane w lokalnej gazecie, posłużyły sądowi do zakwestionowania jej oświadczeń o problemach zdrowotnych. Czytaj dalej poniżej

Przeczytaj także: Mechanicy zdradzają, jakich samochodów nie warto kupować. Wymienili cztery popularne marki

Sędzia Carmel Stewart, po zapoznaniu się z dowodami w postaci zdjęcia z konkursu z 2018 r., na którym kobieta rzuca półtorametrowym świerkiem, uznał jej roszczenia za „nad wyraz przesadzone”. Stwierdził, że „była to bardzo duża choinka, którą z łatwością udało jej się rzucić”.
Przeczytaj także: Ryanair ogranicza loty do Polski: zmiany w rozkładzie i zawieszone połączenia na ważnych trasach

Polka przyznała się do udziału w konkursie. Dodatkowo, do sądu trafiło nagranie z listopada 2023 roku, na którym kobieta bawi się ze swoim psem w parku. Dodatkowo podważyło ono jej twierdzenia o problemach zdrowotnych. Jak informuje „The Independent” Sąd otrzymał informację, że kobieta odeszła z pracy i pobierała rentę inwalidzką. Przed sądem zaprzeczyła, że próbowała sfingować obrażenia. Sędzia jednak nie dał wiary jej oświadczeniom i ostatecznie oddalił sprawę.
Przeczytaj koniecznie: Zmiany w podatku samochodowym od lipca. Te samochody będą „nie do utrzymania”
Źródło: independent.co.uk, PolskiObserwator.de

Tagi: