W ferworze przygotowań do świątecznych podróży wielu z nas stara się zadbać o każdy szczegół, w tym o wybór i pakowanie prezentów dla najbliższych. Święta to czas, w którym liczą się gesty i niespodzianki, a podarunki są ich ważną częścią. Jednak eksperci ostrzegają, że nieprzemyślane działania, takie jak zapakowanie prezentów przed podróżą, mogą spowodować poważne problemy na lotnisku. Zamiast radości, może to skutkować opóźnieniami, stresem, a nawet konfiskatą świątecznych upominków. Aby uniknąć takich sytuacji, warto dowiedzieć się, jak przewozić prezenty samolotem i odpowiednio przygotować bagaż.
Jak przewozić prezenty samolotem?
Choć wydaje się, że zapakowanie prezentów w domu to doskonały sposób na organizację przedświątecznego chaosu, takie rozwiązanie może przysporzyć problemów podczas kontroli bezpieczeństwa na lotnisku. Według ekspertów z 1st Move International Removals, wszystkie zapakowane prezenty mogą zostać rozpakowane przez służby ochrony, jeśli zawartość paczek nie będzie widoczna na skanerze. W najgorszym przypadku, mogą one zostać nawet skonfiskowane.
Przeczytaj także: Były kamerdyner wyjawia: Król Karol nienawidzi tych świątecznych prezentów
„Podróżni powinni unikać pakowania prezentów przed wyjazdem na lotnisko w okresie świątecznym. Pracownicy ochrony muszą mieć możliwość sprawdzenia zawartości wszystkich paczek podczas kontroli. Jeśli nie będą w stanie tego zrobić, pasażer może zostać poproszony o rozpakowanie prezentów lub ich skonfiskowanie” – tłumaczą eksperci.
Jak uniknąć problemów?
Najlepszym rozwiązaniem jest pozostawienie prezentów nieopakowanych i przewiezienie ich w bagażu rejestrowanym. Alternatywnie można zabrać materiały do pakowania i zapakować podarunki dopiero po dotarciu na miejsce.
Podobne zalecenia można znaleźć na stronie budżetowej linii lotniczej Ryanair. „Nie spędzaj godzin na misternym pakowaniu prezentów do bagażu podręcznego. Mogą one zostać rozpakowane i sprawdzone przez pracowników ochrony lotniska” – ostrzega przewoźnik. Zamiast tego, Ryanair radzi zabrać torby na prezenty, które można łatwo złożyć i spakować do walizki, lub poczekać z pakowaniem aż do przyjazdu na miejsce.
Płyny wciąż podlegają ograniczeniom
Warto również pamiętać, że obecne ograniczenia dotyczące przewozu płynów (do 100 ml w bagażu podręcznym) nadal obowiązują, nawet jeśli dotyczą prezentów. Podarunki, takie jak alkohol, dżemy, konfitury, przetwory czy wypełnione wodą ozdoby świąteczne, np. kule śnieżne o pojemności większej niż 100 ml, muszą być zapakowane w bagażu rejestrowanym.
Sprawdź: Tych prezentów świątecznych nie pakuj do walizki. Możesz mieć przez nie problemy na lotnisku
Lotnisko Gatwick na swojej stronie internetowej przypomina: „Prezenty w formie płynów (np. perfumy, kosmetyki czy alkohol) można przewozić w bagażu podręcznym, ale podlegają one obecnym ograniczeniom. Dlatego zaleca się umieszczenie takich prezentów – niezapakowanych – w bagażu rejestrowanym. Płyny dowolnej objętości mogą być przewożone w bagażu rejestrowanym”.
Świąteczna podróż może być przyjemna i bezproblemowa, jeśli odpowiednio przygotujemy bagaż, pamiętając o wskazówkach dotyczących bezpieczeństwa. Dzięki temu unikniemy niepotrzebnych stresów i opóźnień, a nasze święta pozostaną radosne i magiczne.