Przejdź do treści

Nie pakuj tego, jeśli planujesz podróż do Azji. Popularny nawyk może skończyć się więzieniem

Tagi:
05/12/2024 18:15 - AKTUALIZACJA 05/12/2024 18:15
Zakazane przedmioty w azji

Zakazane przedmioty na wakacjach w Azji: Eksperci ds. podróży ostrzegają wszystkich planujących zimowe wyjazdy do Azji Południowo-Wschodniej przed potencjalnie poważnymi konsekwencjami prawnymi związanymi z popularnym nawykiem – używaniem lub przewożeniem e-papierosów. W czterech krajach na południu kontynentu władze stosują surowe kary, które mogą skończyć się wysokimi grzywnami, a nawet karą pozbawienia wolności.

Zakazane przedmioty w azji

Zakazane przedmioty na wakacjach w Azji

Choć w Polsce vapowanie jest powszechne, różnice w przepisach prawnych na świecie sprawiają, że w wielu miejscach może on być całkowicie zakazany. Osoby wybierające się do Tajlandii, Singapuru, Kambodży czy Wietnamu, którzy zabiorą ze sobą e-papierosy lub zdecydują się na ich zakup na miejscu, mogą narazić się na poważne konsekwencje prawne, jeśli nie sprawdzą obowiązujących przepisów w kraju docelowym.
Przeczytaj także: Wakacyjny kraj w Europie wprowadza podatek turystyczny. Zmiany od 1 stycznia 2025

W Tajlandii posiadanie lub korzystanie z e-papierosów jest całkowicie zakazane. Naruszenie tych przepisów może skutkować grzywną w wysokości do 100 000 bahtów (około 13 000 złotych) lub karą pozbawienia wolności do pięciu lat. Natomiast w Singapurze vaping jest jeszcze bardziej surowo traktowany. Posiadanie e-papierosów może skończyć się grzywną w wysokości nawet 50 000 złotych lub karą więzienia do 12 miesięcy. Ponadto w tym kraju obowiązują ścisłe przepisy dotyczące palenia w miejscach publicznych, co dodatkowo zwiększa ryzyko dla turystów.

Kambodża i Wietnam

Podróżując do Kambodży, np. do popularnego Angkor Wat, należy pamiętać, że posiadanie e-papierosów jest również zakazane. Kara za ich używanie może wynosić około 2 000 złotych grzywny lub nawet pół roku więzienia. We Wietnamie przepisy są nieco łagodniejsze, ale nadal restrykcyjne – posiadanie e-papierosów może skutkować grzywną do 1 000 złotych lub karą pozbawienia wolności na trzy miesiące.

Mike Byers, ekspert w tej dziedzinie, w rozmowie z liverpoolecho.co.uk zaleca, aby przed każdą podróżą dokładnie sprawdzić obowiązujące przepisy prawne w danym kraju. – „Nic nie zepsuje wakacji bardziej niż konflikt z lokalnym prawem. Warto zawsze sprawdzić informacje na oficjalnych stronach rządowych i upewnić się, że przestrzegamy lokalnych regulacji”. Nieświadomość przepisów nie chroni przed konsekwencjami.

Read More