
W Polsce ruszyły kontrole źródeł ciepła. Tysiące Polaków zapłaci kary. Inspektorzy pukają do drzwi beneficjentów programu „Czyste Powietrze”. Żądają okazania dokumentów dotyczących inwestycji nawet sprzed pięciu lat i sprawdzają zgodność przeprowadzonych prac z zapisami umów – informuje Interia.p. Niektórym beneficjentom grozi zwrot otrzymanych dotacji, często powiększonych o wysokie odsetki. Liczba osób, którym grożą wysokie kary, jest olbrzymia. Najczęstsze nieprawidłowości obejmują brak likwidacji starych źródeł ciepła oraz zaniżanie dochodów.

W Polsce ruszyły kontrole źródeł ciepła
Program „Czyste Powietrze”, mający na celu poprawę jakości powietrza w Polsce, został tymczasowo zawieszony. Powód? Olbrzymia liczba nieprawidłowości związanych z realizacją dotacji. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) rozpoczął kontrole w gospodarstwach domowych, sprawdzając dokumentację inwestycji, a także budynki beneficjentów. W efekcie część osób musi zwrócić otrzymane pieniądze, często z odsetkami. Jak wynika z raportów, nadużyć dopuszczały się nie tylko osoby prywatne, ale również firmy oferujące pomoc w pozyskaniu dofinansowania.
Przeczytaj także: Lepiej usuń to z samochodu, jeśli chcesz jeździć po Polsce. 3000 zł mandatu!
Co sprawdzają inspektorzy?
Inspektorzy pukają do drzwi beneficjentów programu „Czyste Powietrze”, prosząc o udostępnienie dokumentów, które mogą dotyczyć inwestycji sprzed nawet pięciu lat. Zgodnie z przepisami, kontrolowany ma obowiązek umożliwić dostęp nie tylko do dokumentacji, ale również do budynku, gdzie realizowano prace. Najczęstsze nieprawidłowości obejmują brak likwidacji starych źródeł ciepła oraz zaniżanie dochodów, co prowadzi do konieczności zwrotu dotacji.
Jak podaje NFOŚiGW, kontrole obejmują sposób wykorzystania przyznanych środków oraz zgodność realizacji projektu z zapisami umowy. W pierwszym półroczu 2024 roku przeprowadzono 4656 kontroli, w wyniku których ujawniono nieprawidłowości w 12% przypadków. To oznacza, że tysiące beneficjentów programu może spodziewać się wizyt kontrolerów.
Przeczytaj także: Amerykanka nie została wpuszczona do Polski z powodu zapisków w paszporcie
Nieuczciwe firmy na celowniku prokuratury
W grudniu 2024 roku NFOŚiGW złożył zawiadomienie do prokuratury dotyczące około 6 tysięcy wniosków o dotacje o łącznej wartości 600 mln zł. Firmy pośredniczące w realizacji programu były oskarżane o zawyżanie kosztów materiałów, realizację nieefektywnych inwestycji oraz wymuszanie pełnomocnictw na beneficjentach. Niestety, skutki nieuczciwych działań przedsiębiorstw ponoszą zwykli Polacy, którzy muszą zwracać dotacje wraz z odsetkami.
Program „Czyste Powietrze” 2025 – zmienią się zasady
Program „Czyste Powietrze” ma zostać wznowiony w nowej formie 31 marca 2025 roku. Reforma zakłada wprowadzenie szeregu zmian, które mają wykluczyć możliwość nadużyć i poprawić efektywność programu. Kluczowe zmiany to:
- Wypłaty zaliczek bezpośrednio na konto beneficjenta zamiast wykonawcy.
- Wprowadzenie limitów dotacji dla poszczególnych kategorii kosztów.
- Konieczność wykazania własności lub współwłasności budynku przez co najmniej 3 lata przed złożeniem wniosku.
- Zwiększenie liczby kontroli na miejscu inwestycji.
Polacy płacą za nieuczciwość wykonawców
Zawieszenie programu oraz wzmożone kontrole mają na celu ograniczenie sytuacji, w których beneficjenci płacą za błędy wykonawców. Wśród ujawnionych problemów pojawiają się nie tylko przypadki wyłudzania środków, ale także realizacja prac, które nie przynoszą zakładanych efektów – informuje Interia.pl.