Związek między żywieniem a ryzykiem raka budzi wiele emocji i rodzi liczne pytania. Wiele osób obawia się, że ich codzienne wybory żywieniowe mogą sprzyjać rozwojowi chorób nowotworowych. Cukier, tłuszcze czy produkty wysoko przetworzone często kojarzone są jako potencjalne zagrożenia. Jednak nie wszystkie popularne przekonania mają naukowe uzasadnienie. Ekspertka z dziedziny żywienia onkologicznego, dietetyczka Nichole Andrews, wymienia produkty zwiększające ryzyko raka, których sama stara się unikać w swojej diecie.
Produkty zwiększające ryzyko raka
Nichole Andrews wyjaśnia: „Wbrew temu, co wielu uważa, nie wszystko, co jemy, zwiększa ryzyko zachorowania na raka. Są tylko dwa produkty, które bezpośrednio wpływają na wzrost ryzyka nowotworów – alkohol i mięsa przetworzone. To wszystko.” Mięsa przetworzone obejmują produkty takie jak parówki, wędliny, kiełbasy, boczek czy inne mięsa wstępnie obrobione (np. wędzone, solone lub konserwowane chemicznie). Aby uniknąć tych produktów, Nichole proponuje proste rozwiązanie – pieczenie piersi z kurczaka i wykorzystywanie tego jako dodatek do kanapek czy sałatek. Jeśli chodzi o alkohol, ryzyko obejmuje wszystkie jego rodzaje, również czerwone wino.
Przeczytaj także: Unia Europejska wszczęła dochodzenie przeciwko Temu. Chiński gigant miał sprzedawać nielegalne produkty
Nichole szczegółowo odnosi się także do kontrowersji wokół cukru. Wyjaśnia, że cukier sam w sobie nie powoduje raka ani nie przyspiesza wzrostu nowotworów. „Cukier jest źródłem energii dla wszystkich komórek – zarówno zdrowych, jak i nowotworowych. Eliminacja cukru z diety nie 'zagłodzi’ komórek rakowych” – podkreśla.
Problemem jest nadmiar kalorii prowadzący do nadwagi i otyłości. Tkanka tłuszczowa, szczególnie w nadmiarze, zwiększa ryzyko aż 13 różnych typów raka, w tym raka piersi i jelita grubego. Tkanka tłuszczowa powoduje stan zapalny oraz zaburzenia hormonalne, które sprzyjają rozwojowi nowotworów.
Sprawdź: Jedz te warzywa, a spalisz tłuszcz z brzucha – są tanie i łatwo dostępne
Zalecenia dla zdrowia
Ekspertka zaleca, aby unikać nadmiaru kalorii i dążyć do poprawy składu ciała poprzez zdrową dietę, regularną aktywność fizyczną i budowanie masy mięśniowej. Express.co.uk pisze, że nie oznacza to jednak całkowitej eliminacji cukru. „Jedzenie cukru w umiarkowanych ilościach jest w porządku. Przekąska, jak ciasteczko czy kawałek ciasta, nie zaszkodzi twojemu zdrowiu – kluczowy jest balans” – tłumaczy.
Przeczytaj też: Chirurg rani się podczas operacji, a następnie odkrywa, że zaraził się od pacjenta tym samym guzem: Rzadki przypadek “przeszczepu raka”
Alkohol, według Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem (IARC), jest sklasyfikowany jako czynnik rakotwórczy grupy 1, co oznacza, że istnieją mocne dowody na jego szkodliwość. Jest on powiązany m.in. z rakiem piersi i wątroby. Mięsa przetworzone, takie jak szynka, boczek, salami czy hot dogi, również zwiększają ryzyko raka jelita grubego. Według Cancer Research UK zawierają one substancje chemiczne (np. azotany i azotyny), które podczas trawienia mogą przekształcać się w związki N-nitrozowe uszkadzające komórki wyściełające jelita.
Chociaż wokół tematu diety i raka krąży wiele mitów, eksperci zgodnie wskazują na szkodliwość alkoholu i mięsa przetworzonego. Warto unikać tych produktów, a jednocześnie dążyć do zrównoważonej diety i zdrowego stylu życia. Jak podkreśla Nichole Andrews: „Najważniejsze to zachować umiar i równowagę.”