Harry wściekły po decyzji króla Karola III. Wszyscy myśleli, że choroba 75-letniego króla Karola III może ponownie zbliżyć ojca z młodszym synem. Wygląda jednak na to, że Harry pogodził się z tym, że jego życie w Wielkiej Brytanii to już przeszłość. Z dokumentów opublikowanych przez brytyjski rejestr handlowy Companies House wynika, że książę Harry oficjalnie został rezydentem USA. Czy przyczyną było wyrzucenie Harry’ego i Meghan z Frogmore Cottage?
Książę Harry poczuł się niesprawiedliwie potraktowany przez króla Karola
Po tym, jak książę Harry i Meghan Markle opuścili Wielką Brytanię w 2020 r., po krótkim pobycie w Kanadzie, znaleźli nowy dom w Montecito w Kalifornii, gdzie zamieszkali z dziećmi Archiem i Lilibet. Zerwanie z rodziną królewską jest teraz jeszcze bardziej widoczne po tym, jak Harry zdecydował się na przeniesienie głównego miejsca zamieszkania do USA. Media podejrzewają, że do tej decyzji mogło przyczynić się zachowanie króla Karola III.
Przeczytaj: Kate Middleton: nowe obawy o jej zdrowie w dniu urodzin najmłodszego syna Louisa
Harry wściekły po decyzji króla Karola III
Wiosną 2023 roku, przed koronacją króla Karola i Camilli, wyszło na jaw, że Harry i Meghan zostali poproszeni o opuszczenie rezydencji Frogmore Cottage. Według The Mirror za datę zmiany miejsca zamieszkania księcia Harry’ego przyjęto 29 czerwca 2023 r. – jeden z ostatnich dni, w których Sussex mieli dostęp do swojego brytyjskiego domu. Według królewskiego eksperta Toma Quinna, „Harry był wściekły i płakał z powodu eksmisji z Frogmore – czuł, że jego ojciec nie ma prawa tego zrobić i że była to wyłącznie mściwa reakcja” powiedział Quinn w rozmowie z The Mirror.
Przeczytaj: Ujawniono majątek rodziny królewskiej. Król Karol na prowadzeniu, Harry daleko w tyle
Rezydencja znajduje się na terenie posiadłości Frogmore Estate, części Home Park w Windsorze. Harry i Meghan otrzymali go jako prezent ślubny od królowej Elżbiety II w 2018 roku. Zbudowana w 1800 roku, posiada dziesięć pokoi.
Tom Quinn podkreślił, że książę Harry odczuł to jako „okrutne odrzucenie” ze strony króla. „Zawsze gdy Karol używa siły, Harry czuje, że jest to niesprawiedliwe, bo ma wrażenie, że po wszystkim, co mu się przytrafiło, zawsze powinien otrzymać to, czego chce, czy to ochrona opłacana przez brytyjskich podatników, czy luksusowy brytyjski dom” zauważył Quinn.
Książę Harry postrzega siebie jako „wieczną ofiarę”. Tylko Sussex zapewne wiedzą, czy jego oficjalna zmiana miejsca zamieszkania ma być rodzajem zemstą. Faktem jest jednak, że król Karol znajduje się pod presją po rozstaniu Harry’ego z Wielką Brytanią. źródło: Mirror, PolskiObserwator.de