Nowoczesne samochody są wyposażane w coraz więcej zaawansowanych systemów bezpieczeństwa i technologii ułatwiających reakcję w sytuacjach kryzysowych. Jednak jest pewien bardzo modny element, który sprawia, że auto staje się pułapką na drodze. Niemiecki klub motoryzacyjny wzywa producentów do natychmiastowego zaprzestania stosowania tego gadżetu.
Modny, ale niebezpieczny element w samochodach
Elegancki, aerodynamiczny i nadal niebezpieczny samochód – czy to możliwe? Tak, ale bez chowanych, elektrycznych klamek do drzwi. Ten modny element może w razie wypadku sprawić trudności osobom udzielającym pierwszej pomocy i ratownikom, a pasażerów kosztować życie.
Sprawdź: „Przestańcie nimi jeździć, są niebezpieczne”. Znany producent samochodów wycofuje 600 tysięcy pojazdów, istnieje realne zagrożenie życia
Podczas ratowania osób z pojazdu powypadkowego ważne jest, aby osoby udzielające pierwszej pomocy mogły szybko i intuicyjnie otworzyć pojazd od zewnątrz. Zwłaszcza, jeśli doszło do pożaru pojazdu. Z punktu widzenia niemieckiego automobilklubu klamki wysuwane, czyli takie, które podczas parkowania i jazdy chowają się w bok samochodu, znacznie utrudniają to zadanie.
Nie tylko Tesla ma takie klamki
W ostatnich latach chowane klamki stały się modnym elementem w autach. Masową produkcję rozpoczęła Tesla, a europejscy producenci, tacy jak Mercedes i BMW poszli w jej ślady. I chociaż działanie elektrycznych klamek opiera się na podobnej zasadzie, różnią się konstrukcją. Niektórzy producenci oferują klamki tylko uchylane, jak Tesla, Hyundai czy Renault, podczas gdy inni, np. Range Rover czy Mercedes, montują uchwyty, które wysuwają się w całości. Niemniej jednak, zgodnie z uwagami ADAC, wszystkie te rozwiązania mogą stanowić poważne ryzyko w sytuacji awaryjnej.
Po wypadku istnieje ryzyko zablokowania się mechanizmu „wyrzutowego” klamek, co znacznie utrudnia i wydłuża akcję ratunkową. W przypadku nagłego zagrożenia, takiego jak pożar, każda chwila może być decydująca dla bezpieczeństwa życia. Konieczność wydłużonej reakcji w celu otwarcia drzwi może mieć tragiczne skutki.
Przeczytaj: Potworna tragedia. Ciężarówka przewożąca pojemniki z niebezpiecznym kwasem staranowała samochód osobowy. Jedna osoba nie żyje, 7 jest w szpitalu
W testach zderzeniowych przeprowadzanych przez Euro NCAP – europejskie konsorcjum zajmujące się testowaniem systemów bezpieczeństwa pojazdów, którego członkiem jest również ADAC – testowane i oceniane są siły otwierania drzwi. Sprawdzane jest również, czy pojazd po wypadku automatycznie odblokowuje drzwi, aby dało się je otworzyć od zewnątrz. Jak dotąd chowane klamki do drzwi nie wykazały żadnych nieprawidłowości . Jednak według doniesień mediów w przeszłości zdarzały się problemy w przypadku innych scenariuszy wypadków.
Źródło: adac.de, polishobserver.com