
Mandat w Austrii dla rodzin, które się nie integrują: Liderka kraju Dolna Austria wzywa do surowszych sankcji dla rodzin, które odmawiają integracji w szkołach. Johanna Mikl-Leitner podkreśliła konieczność podjęcia pilnych działań w obliczu braku poszanowania dla kobiet i przemocy w szkołach. „Większość normalnej populacji nie powinna być tyranizowana przez nieodpowiedzialną mniejszość. Dlatego musimy działać szybko”, powiedziała Mikl-Leitner w wywiadzie dla APA.

Surowe sankcje za brak integracji
Polityk ÖVP podkreśla potrzebę surowszych sankcji wobec rodzin odmawiających integracji. Mikl-Leitner stwierdził, że lata „dyskusji i apeli” nie przyniosły żadnych rezultatów. „Dużą częścią problemu są rodzice, którzy nie tłumaczą swoim dzieciom , że w naszej kulturze nie obowiązuje prawo pięści, że muszą szanować innych, że dziewczęta i kobiety są tak samo wartościowe jak mężczyźni i że muszą mówić po niemiecku ”.
Zaproponowane środki
Aby stawić czoła temu problemowi, Mikl-Leitner proponuje, aby spotkania między nauczycielami a rodzicami stały się obowiązkowe w przypadkach niewłaściwego zachowania, bullyingu, przemocy lub braku chęci do integracji (np. świadome odmawianie mówienia po niemiecku na zajęciach lub nieobecność dziewcząt na niektórych lekcjach, takich jak pływanie).
W przypadku, gdy rodzice nie wypełniają swoich obowiązków, maksymalna grzywna wynosząca 440 euro powinna zostać podniesiona do 2500 euro. Beneficjenci świadczeń socjalnych musieliby natomiast liczyć się, że zostaną one im obniżone.
Była minister spraw wewnętrznych popiera także obniżenie wieku odpowiedzialności karnej z 14 do 12 lat. Za zmiana tą opowiada się cała partia ÖVP.
Przeczytaj także: Od 1 stycznia 2025 Szwajcaria zakazuje zakrywania twarzy – nowe przepisy i kary do 1000 franków
Karta płatnicza dla wnioskodawców azylowych
W odniesieniu do karty płatniczej dla wnioskodawców azylowych, Mikl-Leitner opowiada się za rozwiązaniem ogólnokrajowym. Od czerwca w Austrii Dolnej testowana jest karta świadczeń dla uchodźców. Karta jest obecnie używana w sześciu wybranych regionach NÖ.
„Każdy, kto potrzebuje pomocy i wsparcia, je otrzyma. Ale jeśli ktoś szuka tylko pieniędzy, należy do grupy, której nie powinniśmy wspierać i której ostatecznie nie chcemy wspierać. […] Jeśli ktoś opuszcza nasz kraj tylko dlatego, że nie dostaje gotówki, nie mam z tym absolutnie żadnego problemu”, powiedziała Mikl-Leitner.