Ile zarabia się w Polsce – Wynagrodzenia w Polsce stale rosną, co potwierdzają najnowsze dane. Jak podaje Business Insider Polska, w listopadzie 2024 roku przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 8478 zł brutto, co oznacza wzrost o 10,5 proc. rok do roku. Wynik ten przewyższył oczekiwania analityków, którzy prognozowali wzrost na poziomie 10 proc. Skala podwyżek była porównywalna w przemyśle i usługach, co świadczy o równomiernym rozwoju różnych sektorów gospodarki.
Ile zarabia się w Polsce?
Zgodnie z rozporządzeniem rządu od stycznia 2025 roku minimalne wynagrodzenie brutto wzrośnie do 4666 zł, co oznacza podwyżkę z obecnych 4300 zł brutto. W praktyce oznacza to wynagrodzenie netto w wysokości około 3510,92 zł, zakładając brak ulg podatkowych czy składek na Pracownicze Plany Kapitałowe. Dla pracowników zarabiających minimalną płacę jest to dodatkowe 249,39 zł miesięcznie, co w skali roku przekłada się na 2992,68 zł netto więcej.
Minimalna stawka godzinowa również wzrośnie – z 28,10 zł brutto do 30,50 zł brutto, co dla osób zatrudnionych na umowie zlecenie oznacza wynagrodzenie netto w wysokości około 22,03 zł za godzinę przy standardowym wymiarze pracy. Czytaj dalej poniżej
Przeczytaj także: W Polsce powstanie nowe miasto. Będzie większe niż Warszawa czy Londyn
Realna wartość wynagrodzeń a inflacja
Pomimo wzrostu wynagrodzeń, ich realna wartość zależy od poziomu inflacji. W listopadzie 2024 roku wskaźnik inflacji CPI wyniósł 4,7 proc. rok do roku, co oznacza, że realne wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw wzrosły o około 5,8 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. Był to już 16. miesiąc z rzędu, w którym dynamika realnych płac była dodatnia. Rekordowe wzrosty realnych wynagrodzeń zanotowano w marcu, gdy wyniosły one około 10 proc., najwięcej od ćwierćwiecza.
Średnie wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw – lepsze od prognoz
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w listopadzie o 1,9 proc. w ujęciu miesięcznym. Był to wynik lepszy od prognoz, które zakładały wzrost o 1,5 proc. Wzrost ten wynikał m.in. z wypłat premii świątecznych, jubileuszowych i dodatków z okazji Dnia Górnika. Co istotne, dynamika wzrostu wynagrodzeń była porównywalna w sektorze przemysłowym i usługowym, co świadczy o stabilności na rynku pracy. Przeczytaj także: Kontrole kont bankowych w Polsce. Skarbówka zwraca uwagę zwłaszcza na trzy typy przelewów
Bezrobocie w Polsce – najniższy poziom od trzech dekad
Mimo wzrostu wynagrodzeń, dane dotyczące zatrudnienia wskazują na pewne schłodzenie rynku pracy. Liczba zatrudnionych w sektorze przedsiębiorstw w październiku wyniosła 6 mln 462,7 tys. etatów – podaje Business Insider Polska. Oznacza to spadek o 0,5 proc. rok do roku. Jednocześnie stopa bezrobocia rejestrowanego utrzymuje się na jednym z najniższych poziomów od trzech dekad – w listopadzie wyniosła 5 proc..
Eksperci zauważają, że największe redukcje etatów występują w sektorze przemysłowym, dotkniętym spowolnieniem gospodarczym. Tymczasem branże usługowe, takie jak turystyka i wypoczynek, radzą sobie lepiej. W polskiej gospodarce nadal pozostaje wiele wolnych miejsc pracy – na koniec III kwartału 2024 roku było ich 114,3 tys., co stanowi wzrost o 2,8 proc. rok do roku.