Jeszcze trzy dekady temu Irlandia była często postrzegana jako gospodarczy „kopciuszek” Europy. Kraj ten, porównywany do znacznie bogatszych sąsiadów, a zwłaszcza Wielkiej Brytanii, był obiektem żartów. Belfast miał wtedy większe znaczenie niż Dublin, a Irlandia Północna wydawała się znacznie lepiej rozwinięta niż Republika Irlandii. Dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej – Irlandia jest jednym z najbogatszych krajów kontynentu, podczas gdy Wielka Brytania zmaga się z problemami gospodarczymi i politycznymi. Jak to możliwe, że kraj, który był jednym z najbiedniejszych w Europie, przekształcił się w gospodarcze mocarstwo?
Cud gospodarczy kraju, który w latach 90. był biedniejszy od Hiszpanii
W 1988 roku magazyn The Economist opublikował artykuł zatytułowany „Najbiedniejsi z bogatych”, opisując Irlandię jako kraj zadłużony, zmagający się ze stagnacją gospodarczą i niskimi dochodami. PKB per capita Irlandii wynosiło wtedy zaledwie 64% średniej Wspólnoty Europejskiej, a gospodarka kraju była w głębokim kryzysie. Jednak od lat 90. sytuacja zaczęła się gwałtownie zmieniać. W ciągu zaledwie kilkudziesięciu lat Irlandia dokonała niezwykłej transformacji, która dzisiaj nazywana jest „cudem gospodarczym”. Kraj, który kiedyś był jednym z najbiedniejszych w Europie, stał się liderem pod względem PKB na mieszkańca – pisze eleconomista.es.
Przeczytaj także: Irlandia potrzebuje pracowników. Oto w jakich branżach możesz znaleźć pracę od zaraz
Irlandzki klucz do sukcesu
Na sukces Irlandii złożyło się kilka kluczowych czynników. Przede wszystkim – reformy gospodarcze i kontrola wydatków publicznych. Irlandia, korzystając z położenia geograficznego oraz statusu anglojęzycznego kraju w Unii Europejskiej, przyciągnęła inwestycje zagraniczne na niespotykaną wcześniej skalę. Kluczowym bodźcem stała się obniżka podatków – podatek dochodowy od osób prawnych wynoszący zaledwie 12,5% sprawił, że globalne korporacje, zwłaszcza technologiczne i farmaceutyczne, zaczęły otwierać swoje siedziby właśnie w Irlandii. Przyciągnęło to ogromne inwestycje i stworzyło tysiące dobrze płatnych miejsc pracy, co miało bezpośredni wpływ na wzrost gospodarczy.
Drugim istotnym czynnikiem była liberalizacja rynku. Irlandia, będąc małym krajem o ograniczonych zasobach, zrozumiała, że dostęp do międzynarodowych rynków jest kluczem do rozwoju. Dzięki członkostwu w Unii Europejskiej od 1973 roku, mogła korzystać z jednolitego rynku, co umożliwiło swobodny przepływ towarów, usług, kapitału i ludzi. To dodatkowo zwiększyło napływ inwestycji zagranicznych, które stały się fundamentem irlandzkiego sukcesu gospodarczego.
Edukacja i demografia jako motor wzrostu
Wzrost gospodarczy Irlandii nie byłby możliwy bez inwestycji w edukację. Już w latach 60. Irlandia wprowadziła bezpłatne kształcenie średnie, a od lat 80. zainwestowała ogromne środki w szkolnictwo wyższe. Dzięki temu Irlandczycy stali się jednymi z najlepiej wykształconych obywateli w Europie. To z kolei przyciągnęło międzynarodowe firmy, które poszukiwały wykwalifikowanej kadry do swoich centrów badawczo-rozwojowych.
Przeczytaj także: 10 najsilniejszych gospodarek świata: W rankingu także cztery kraje europejskie
Kolejnym ważnym elementem był przyrost demograficzny i napływ młodych, wykształconych imigrantów. Irlandia stała się miejscem, gdzie młodzi ludzie mogli znaleźć dobre warunki do życia i pracy, co napędzało gospodarkę i wprowadzało innowacje.
Rola międzynarodowych korporacji
To właśnie międzynarodowe korporacje, w szczególności technologiczne i farmaceutyczne, miały kluczowy wpływ na sukces Irlandii. Giganci tacy jak Google, Facebook, Apple, czy Pfizer, otworzyli swoje europejskie siedziby w Irlandii, generując miliardy dolarów przychodów. Choć część tych zysków jest przenoszona za granicę, wpływ tych firm na irlandzką gospodarkę jest ogromny. Oprócz wysokich przychodów, stworzyły tysiące dobrze płatnych miejsc pracy, które pomogły podnieść standard życia w kraju.
Wyzwania na przyszłość
Mimo tych sukcesów, Irlandia nie jest wolna od problemów – zauważa eleconomista.es. Kraj, który w dużej mierze zależy od inwestycji zagranicznych, może być narażony na globalne zmiany gospodarcze. Rośnie obawa przed skutkami Brexitu, globalnymi napięciami handlowymi oraz zmianami w polityce podatkowej Unii Europejskiej, co może wpłynąć na decyzje inwestorów.
Ponadto, Irlandia boryka się z problemem nierówności dochodowych oraz kryzysem mieszkaniowym, co nasiliło się szczególnie w czasie pandemii COVID-19. Choć irlandzka gospodarka była jedną z nielicznych w Europie, która odnotowała wzrost w 2020 roku, to wyzwania związane z dostępem do mieszkań i rosnącymi kosztami życia pozostają palącymi problemami.
Czy irlandzki cud gospodarczy będzie trwał?
Irlandia przeszła długą drogę – od biednego kraju na obrzeżach Europy do jednego z najbogatszych państw na świecie. Jej sukces to wynik mądrych reform gospodarczych, strategicznego wykorzystania członkostwa w Unii Europejskiej oraz inwestycji w edukację. Mimo że przyszłość może przynieść nowe wyzwania, fundamenty irlandzkiej gospodarki wydają się na tyle stabilne, że kraj ten może z powodzeniem stawić im czoła.