
Codziennie co najmniej 15 osób dziennie wymaga leczenia przez ataki niebezpiecznych ryb podobnych do piranii. Władze jednego z najsłynniejszych hiszpańskich kurortów – Benidorm, ostrzegają turystów. W ostatnim czasie odnotowano olbrzymi wzrost przypadków, w których ludzie zostali pogryzieni przez te przerażające stworzenia.
>> To miasteczko jest najlepszym kurortem w Wielkiej Brytanii. Jest oddalone od wybrzeża… o wiele kilometrów!
Ataki niebezpiecznych ryb
W ostatnim czasie ponad 15 osób dziennie zgłasza się po pomoc po ukąszeniu przez ryby o ostrych zębach z gatunku Oblada. Te przerażające stworzenia pozostawiają rany po zębach na rękach, nogach i plecach nieświadomych turystów kąpiących się w morzu. Jak podaje Informacion.es., odnotowano kilka przypadków na słynnej plaży Poniente w Benidorm. Zaatakowani podają, że ryby mają około 30 cm i charakterystyczną czarną plamę na ogonie.
Przyczyny agresji
Eksperci twierdzą, że przyczyną zwiększonej agresji ryb może być zmiana klimatu. Ze względu na bardzo ciepłą pogodę i wyższe temperatury wody, apetyt ryb wzrósł i polują one więcej. Laboratorium Klimatologiczne Uniwersytetu w Alicante podało, że temperatura morza wzrosła w ostatnim czasie do 30 stopni.
>> Parki narodowe są zagrożone. Wszystko przez nietypową temperaturę
Zjawisko atakowania ludzi przez ryby z gatunku Oblady odnotowano po raz pierwszy w sierpniu 2017 r., jednak w ostatnich latach znacznie się nasiliło. Przerażające ryby przemieszczają się coraz bliżej brzegu, stając się tym samym zagrożeniem dla ludzi. Turyści chcący się kąpać w morzu są ostrzegani, aby unikać noszenia błyszczącej biżuterii, ponieważ może ona prowadzić do ataków różnych gatunków ryb.
Rzecznik Departamentu Gatunków Morskich powiedział: “Może występować duże zagęszczenie populacji, są wygłodniałe i przyciągać je mogą drobne rany mechaniczne u ludzi”.
W poprzednich latach podobne ataki odnotowano również w innych hiszpańskich kurortach, w tym na wybrzeżu Costa Brava w Katalonii.
W 2021 r. kobieta pływająca na plaży Costa Blanca została przewieziona do szpitala po ugryzieniu przez 4-metrową rybę Lufar, która może ważyć nawet 13 kg. Ryby z tego gatunku są szybkimi pływakami, które żerują na ławicach ryb, preferując sardele, krewetki i kałamarnice. W sierpniu 2019 r. Hiszpanka doznała częściowego zerwania ścięgna w stopie po ugryzieniu przez Lufara na plaży El Rebollo w tym samym regionie.
Źródło: thesun.co.uk, PolishObserver.com