Te cechy charakteru oznaczają, że Twój partner jest toksyczny. Oto dlaczego możliwie przyciągasz toksycznych partnerów. W przypadku sprawców przemocy domowej niebezpieczne cechy mogą wydawać się pożądane. Gdy randkowicze zamieniają okulary do czytania na różowe okulary, znaki ostrzegawcze stają się wyciszone.
Czytaj także: Czerwone flagi na pierwszej randce. Dowiedz się czym są i jak ich uniknąć
Oto dlaczego możliwie przyciągasz toksycznych partnerów
Opowiadanie obronne polega na błędnym określeniu wad partnera jako jego cech pożądanych – w toksycznych związkach ofiary mogą postrzegać zachowanie lub znęcanie się sprawcy jako wyraz miłości.
,,Co ona w nim widzi?” zadajemy sobie pytanie, gdy znajomy wiąże się z kimś, kogo uważamy za niepokojący wybór.
Czytaj także: Dwa wczesne objawy raka trzustki nazywanego „cichym zabójcą”, których nikt nie powinien ignorować
W rzeczywistości, dla potencjalnych ofiar, czerwone flagi mogą wyglądać na gorące. A kiedy zdają sobie sprawę, że ich partner ma problemy, może być już za późno. W tym momencie istnieje wiele powodów, dla których ofiary przemocy domowej po prostu nie odchodzą z krzywdzącego związku. Część niechęci wiąże się z błędnym opisywaniem negatywnych cech jako pozytywnych i postrzeganiem niebezpieczeństwa jako pożądania.
Lisa Ann Haeseler zbadała w jaki sposób kobiety radzą sobie z przemocą domową. Zauważa ona, że kobiety poznawczo rekonstruują obraźliwe zachowanie poprzez ,,obronne opowiadanie historii”, które polega na błędnym opisywaniu wad partnera jako cnót. Podaje przykład kobiety racjonalizującej “szalejącą zazdrość” jako miłość.
Haeseler identyfikuje obronne opowiadanie historii jako szkodliwą metodę radzenia sobie, która przyczynia się do decyzji ofiary o pozostaniu z agresywnym partnerem. Wyjaśnia, że ofiara może zmienić sposób, w jaki postrzega przemoc, przypisując ją miłości sprawcy do niej, lub obwinia siebie za toksyczną dynamikę, wmawiając sobie, że przemoc była spowodowana na przykład późnym podaniem obiadu. Haeseler zauważa, że to zniekształcone poznanie przyczynia się do wyuczonej bezradności, która podtrzymuje decyzję o pozostaniu ze sprawcą.
Haeseler zauważa również, że niektórzy ocaleni, którzy opuścili krzywdzącego partnera, w rzeczywistości opłakują stratę, wyobrażając sobie, jak mógłby wyglądać związek bez przemocy. Zauważa, że dostosowanie się do samotności może być trudne, ponieważ osoba, która przeżyła, może czuć, że chociaż była z agresywnym partnerem, przynajmniej nie była sama. Praktyczne doświadczenie jest spójne z badaniami; krzywdzące relacje często wiążą się z błędną charakterystyką negatywnych cech.
Oto kilka z mylących zachowań toksycznych partnerów:
- Zaborczość wygląda na ochronę.
- Kontrolowanie wygląda na pocieszanie.
- Agresywny wygląda na asertywnego.
- Gwałtowny wygląda na namiętnego.
- Pouczający wygląda na pewnego siebie.
- Paranoik wygląda na ostrożnego.
- Niegrzeczny wygląda na bezpośredniego.
- Lekceważący wygląda na prawdomównego.
- Zazdrosny wygląda na zauroczonego.
- Niebezpieczny wygląda na potężnego.
Te błędne charakterystyki pozwalają ofierze tolerować, a nawet cenić aspekty związku, które wydają się pomocne, ale są szkodliwe zarówno emocjonalnie, jak i fizycznie. Celem jest dostrzeżenie sygnału ostrzegawczego, zanim pasja stanie się zaabsorbowaniem, skupienie stanie się fiksacją lub uwaga zamieni się w gniew. Z pomocą uważnych przyjaciół, rodziny, kolegów i współpracowników, obiektywne oznaki toksycznych cech mogą zostać zauważone wcześniej niż później, ułatwiając wczesną interwencję w celu przerwania cyklu przemocy, zanim się rozpocznie.
>>>> Zasada 15 minut: WhatsApp rusza z nową funkcją, która zmieni nasze życie
Źródło: psychologytoday.com, PolishObserver.com