
Milka zmniejsza gramaturę tabliczek czekolad. Wielu konsumentów będzie zaskoczonych zmianą, która niedługo pojawi się na sklepowych półkach. Choć opakowanie pozostaje niemal takie samo, wielkość czekolady ulegnie modyfikacji. Najpopularniejszy producent czekolad w Polsce tłumaczy zmiany rosnącymi kosztami produkcji i samych surowców. Co to oznacza dla klientów i czy zmiana wpłynie także na cenę? Oto, co już wiemy!

Milka zmniejsza gramaturę tabliczek czekolad – mniej za tyle samo?
Według danych z 2020 roku czekolada jest jednym z ulubionych słodyczy Polaków – statystyczny mieszkaniec naszego kraju zjada jej średnio 5,2 kg rocznie – podaje money.pl. Nic więc dziwnego, że informacja o tych zmianach może niektórych wyjątkowo rozczarować – jedna z najpopularniejszych marek czekolady w Polsce postanowiła zmniejszyć wagę swoich produktów. Jeszcze niedawno standardowa tabliczka miała 100 gramów, już niedługo zmniejszona zostanie do 90 gramów. W przypadku większych wersji zmiana również będzie zauważalna – z 270 do 250 gramów – czytamy na money.pl. Producent tłumaczy, że decyzja ta jest wynikiem rosnących kosztów produkcji, a zwłaszcza drożejącego kakao. To pierwszy takich ruch firmy Mondelez od lat.
Przeczytaj także: Sklep z Polski znalazł się na liście 30 najlepszych na świecie. Wyróżnienie „Financial Times”
Milka zapewnia, że jakość i smak pozostaną bez zmian
Choć producent zapewnia, że jakość i smak pozostaną bez zmian, podobnie będzie w przypadku cen. Za tę samą czekoladę o nowej, zmniejszonej gramaturze klienci będą musieli zapłacić tyle samo, co do tej pory, a to budzi mieszane uczucia wśród wielbicieli marki Milka. Głównym winowajcą tej sytuacji jest kakao, którego cena w 2024 roku niemal potroiła się w porównaniu do roku poprzedniego. Przyczyną są trudne warunki pogodowe w Afryce Zachodniej, gdzie susze i ulewne deszcze zmniejszyły plony – podaje klimat.rp.pl. Strategia ,,downsizing”, czyli oferta lżejszych produktów bez zmiany ich ceny, to znany krok przeciwko wzrastającym kosztom produkcji, na który decyduje się coraz więcej firm.
Przeczytaj także: Niedziele handlowe w Polsce 2025: Od lutego nowe zasady