W związku z rosnącą skalą oszustw związanych ze świadczeniami społecznymi, które w zeszłym roku kosztowały brytyjskich podatników rekordową sumę 7,3 miliarda funtów, Departament Pracy i Emerytur (DWP) wprowadza szerokie zmiany w swoich kompetencjach. Nowe przepisy mają na celu usprawnienie dochodzeń i ułatwienie odzyskiwania nienależnie przyznanych środków, a także zapobieganie dalszym nadużyciom. Reforma zakłada, że DWP będzie pobierać pieniądze bezpośrednio z kont bankowych osób podejrzanych o wyłudzenia zasiłków. Ponadto, prywatne firmy, także linie lotnicze, będą dostarczały informacji na temat świadczeniobiorców, co ułatwi weryfikację osób pobierających zasiłki.
DWP będzie pobierać pieniądze bezpośrednio z kont bankowych
Jak wyjaśniła Liz Kendall, sekretarz ds. pracy i emerytur, dotychczasowe przepisy są przestarzałe i nie odpowiadają wyzwaniom związanym z coraz bardziej złożonymi metodami stosowanymi przez oszustów. Minister zaznaczyła, że obecnie procedury są zbyt czasochłonne, a śledztwa często ciągną się latami, co nie tylko zwiększa koszty, ale również spowalnia działania DWP w odniesieniu do poważnych przypadków oszustw.
Nowe uprawnienia obejmują możliwość potrącania środków bezpośrednio z kont bankowych lub z wynagrodzeń podejrzanych osób, a także przejmowania majątku po osobach zmarłych, jeżeli udowodni się, że zasiłki były pobierane bezprawnie. Ponadto inspektorzy będą mogli zbierać informacje od instytucji finansowych i prywatnych firm, w tym linii lotniczych, co pozwoli na precyzyjne śledzenie przemieszczania się osób podejrzanych o oszustwa.
Przeczytaj też: HMRC będzie ścigać rodziców, którzy „obdarowywali” dzieci pieniędzmi
Nowe przepisy budzą duże kontrowersje
DWP prognozuje, że wdrożenie nowych przepisów pozwoli zaoszczędzić podatnikom 1,6 miliarda funtów w ciągu pięciu lat. Zmiany budzą jednak kontrowersje. Organizacje działające na rzecz ochrony prywatności, takie jak Big Brother Watch, ostrzegają przed nadmierną inwigilacją najuboższych obywateli. Zdaniem dyrektora tej organizacji, Silkie Carlo, nowe przepisy to „pusty czek” umożliwiający rządowi zmuszanie firm do „szpiegowania” obywateli – pisze The Telegraph. Carlo uważa, że wprowadzenie surowych uprawnień, przypominających działania antyterrorystyczne, do systemu opieki społecznej jest naruszeniem prywatności i potencjalnym źródłem strachu wśród korzystających z zasiłków.
Przeczytaj też: Tysiące osób w Wielkiej Brytanii chciało oszukać system. Oto, co wykazała kontrola 713 000 kont bankowych
Minister Kendall zapewnia jednak, że nowe środki będą „proporcjonalne i ukierunkowane”, a procedury objęte zostaną niezależnym nadzorem, co zapobiegnie ich nadużywaniu. Nowe przepisy mają dotyczyć wyłącznie świadczeń socjalnych i nie obejmować emerytur państwowych. DWP zamierza dostosować swoje działania do aktualnych wyzwań, aby skuteczniej zwalczać oszustwa, jednocześnie dbając o ochronę praw obywatelskich.